Co zobaczyć w Oświęcimiu oprócz Auschwitz?

To jedno z tych miejsc na mapie Polski, gdzie turyści z góry zakładają, że poza głównym celem podróży nic innego nie jest godne obejrzenia. Tymczasem okazuje się, że poza byłym niemieckim obozem Auschwitz Birkenau Oświęcim może zaskoczyć innymi miejscami.

Krakowski uniwersytet, kierunek turystyka i rekreacja, zajęcia z planowania turystycznego. Profesor każe przygotować projekt i prosi studentów, aby wybrali gminę po czym przeanalizowali, co można w niej zrobić, aby zwiększyć ruch turystyczny. Proponuje Oświęcim, twierdząc od razu, że gdyby zapytał studentów, co jest tam ciekawego oprócz Auschwitz, nikt nie zabrałby głosu. A w Oświęcimiu na prawdę jest co robić i wcale nie musi to być tylko wizyta w muzeum hitlerowskiego obozu koncentracyjnego.

W tym tekście skupimy się więc na samym Oświęcimiu, którego 800-letnia historia została przyćmiona wydarzeniami z czasów II wojny światowej. Będąc w Krakowie zewsząd widać oferty wycieczek do Auschwitz, ale w ich planach nie ma miejsca na zwiedzenie centrum. Możemy się tam szybko dostać wsiadając w pociąg na krakowskim dworcu głównym. Podróż zajmie około 2 godzin.

Centrum miasta od dworca oddziela rzeka Soła, otoczona zielonymi bulwarami ze ścieżkami rowerowymi oraz kamienistymi brzegami. Miasto stawia na rekreację, a ogromną zaletą jest brak tłumów i wielkomiejskiego gwaru. Ze względu na epidemię koronawirusa miasto zrezygnowało w tym roku z udostępnienia rowerów miejskich, ale już sam spacer będzie idealnym sposobem na wypoczynek.

Udając się w stronę starówki, uwadze nie może umknąć zamek piastowski. Mieści się tu muzeum. Możliwe jest zwiedzanie wieży, ratusza oraz podziemnych korytarzy z możliwością udziału w grze. Z uwagi na sytuację epidemiologiczną polecamy zaglądać na stronę muzeum, ponieważ godziny otwarcia mogą ulec zmianom.

Miasto z żydowskim dziedzictwem

Oświęcim kojarzy się ludnością żydowską, głównie ze względu na sąsiadujące z miastem muzeum Auschwitz. Jednakże w mieście, na placu Skarbka, mieści się centrum żydowskie. Koniecznie trzeba zajrzeć do odrestaurowanej synagogi, w której można spotkać rabina w otoczeniu Żydów studiujących Torę. Co ciekawe, synagoga ta jest jedną z tych, które nie zostały całkowicie zniszczone podczas wojny.

Tuż obok synagogi znajduje się Muzeum Żydowskie. Wśród ekspozycji podziwiać można m. in. judaika, fotografie czy inne dokumenty ukazujące życie oświęcimskiej diaspory. W centrum mieści się również kawiarnia, w której oprócz kawy można zakupić książki i inne pamiątki dotyczące miejscowej społeczności żydowskiej.

Oświęcim, czyli miasto pokoju

Mało kto wie, że hasło przewodnie Oświęcimia to miasto pokoju. W ten sposób władze chcą zmienić wizerunek ośrodka kojarzonego powszechnie z tragiczną śmiercią setek tysięcy ludzi. Właśnie dlatego samorząd angażuje się w wiele inicjatyw, które choć trochę odczarują wojenne dziedzictwo. Za przykład może tu posłużyć szlak oświęcimskich murali. Zaciekawi to podróżników lubiących szeroko pojęte klimaty urban. Tematyka murali nawiązuje właśnie do pokoju, a także porusza ważne w dzisiejszych czasach wartości, takie jak szacunek i tolerancja kulturowa.

Magdalena Wawoczny